Jako pierwszy powstał kocyk dla małej Kalinki. Turkusowe minky idealnie zgrało się z piękną i kolorową balonową bawełną.
Cała spodnia warstwa to turkusowe minky.
Kolejne wytwory powstały dla rodzeństwa. Natalka dostała dużą (130x200 cm) narzutę uszytą z turkusowego minky oraz pięknej brązowej bawełny w małe sówki.
Młodszy brat Natalki został właścicielem mniejszego kocyka, uszytego z granatowego minky oraz błękitnej bawełny w różne pojazdy.
A gdy zrobi się chłodniej oboje będą nosić minkowe szaliki i chustki.
Kolejne wytwory, dla małego Gucia, zamówiła ciocia. Maleństwo tuż po urodzeniu mogło się wtulić w swój morski kocyk. Tkanina w rekiny mnie urzekła :)
W pokoju Gucia zawisły także literki z jego imieniem.
W ramach rozrywki, w chwilach czuwania Gucio będzie mógł się bawić minkową szmatką sensoryczną.