Tym razem plecaczek w wersji dziewczęcej. Miało być w fioletach i różowościach z motywem kwiatków. Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego. Szyło mi się go znacznie lepiej i dużo szybciej niż poprzedni. Z suwakiem nie było problemu, a i maszyna idealnie współpracowała z codurą. Zmieniłam tylko sposób szycia pasków, ten wydaje mi się znacznie lepszy i wygodniejszy dla małych pleców. Mam nadzieję, że mała właścicielka będzie równie zadowolona jak ja. :)
I jeszcze mój kochany model i tester :)
Extra ten plecaczek ! Zdolna z Ciebie Dziewczyna :-)
OdpowiedzUsuńPlecak super. Właśnie marzę o czymś takim dla mojego synka dwulatka :) a więc do maszyny marsz ....
OdpowiedzUsuń