Ale do rzeczy.
Pierwszy powstał plecak dla małego Wojtusia, miał być w męskich kolorach, koniecznie z traktorem i imieniem. Do zieleni i turkusu dodałam pomarańcz.
Kolejne dwa uszyłam dla dziewczynek. Jeden dla półtorarocznej małej kobietki zamówiła w prezencie ciocia. Fioletowy z drzewkiem i ptaszkami. Początkowo nie byłam przekonana do aplikacji, ale na końcu obie z przyjaciółką stwierdziłyśmy, że wyszła sto razy lepiej niż się spodziewałyśmy ;) Drugi z okazji urodzin dla pięciolatki. I ten jest w troszkę większym rozmiarze od wszystkich poprzednich. Ponieważ obdarowana jest obecnie zakochana w swoim różowym rowerze, postanowiłam sprawić jej drugi, ciut mniejszy, na plecaku :)
Cuda tworzysz! Aplikacja z drzewkiem jest PRZEPIĘKNA! A jakie są wymiary tego z traktorkiem? Bo te guziory takie wielkie?
OdpowiedzUsuńSam przód ma jakieś 22x27 cm. Guziki faktycznie wyglądają na duże, mają ok 2,5 i 4 cm średnicy.
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńprzepiekne plecaczki:)czy jest mozliwosc ich zakupu
OdpowiedzUsuńCudooooowne te plecaczki!!!
OdpowiedzUsuńW jakiej cenie? :-) Mój chrześniak kocha traktory :-)
zapraszam do kontaktu: laciata@o2.pl :)
OdpowiedzUsuń