Jak widać, zachwycony właściciel od razu przystąpił do wypróbowania dzieła matuli. :)
wtorek, 12 marca 2013
poobiednie leżakowanie
Wiki wyrósł już ze wszystkich niemowlęcych kocyków jakie mieliśmy. Trzeba było więc wykombinować jakieś przykrycie do poobiedniej drzemki. Poszperałam w pudłach z materiałami i natknęłam się na bawełnę, którą kiedyś kupiłam z zamiarem uszycia synowi pościeli. Przeleżała tak kilka miesięcy, aż w końcu doczekała się zaadaptowania :) Dokupiłam polar w kolorze ciemnej zieleni, wyciągnęłam kawałek bawełny z ukochanym przez Wika Elmo i przystąpiłam do szycia. Elmo naszyłam na bawełnę i zszyłam z polarem. Powstał pled o wymiarach 110x150 cm. Z reszty bawełny uszyłam poszewkę na poduszkę (40x60 cm). W ten sposób mamy komplet do dziennego spania, który z powodzeniem sprawdzi się także na wszelkiego rodzaju wyjazdach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jej ale Wiktorek to szybko rośnie :)
OdpowiedzUsuń