środa, 6 listopada 2013

dla małych panienek :)

Niezwykle cieszą mnie chwile kiedy mogę uszyć coś w dziewczęcych kolorach. Może dlatego, że sama jestem mamą chłopca, a o córce mogę na razie pomarzyć ;)
Kilkumiesięczna Basia dostała od swojej cioci ciumkajkę sensoryczną i straszaka. Obie rzeczy uszyłam z materiału, który pozostał mi po Jadziowym nosidle. Ciumkajkę zdobi inicjał małej właścicielki.





We wrześniu po raz kolejny zostałam ciocią, tym razem ciocią małej panienki. Bratanica Marysia to nowy członek rodziny :) Przy pierwszym spotkaniu dostała od naszej rodzinki literki do powieszenia przy łóżeczku.





5 komentarzy:

  1. piękne <3 równiutko Ci te literki wyszły, podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu usuń z ustawień w blogerze, weryfikacje obrazkową w komentarzach, będzie się szybciej komentować :)
    Buziole
    Kropka ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, nawet nie wiedzialam ze mam to ustawione. Dzieki :)

      Usuń
  3. Straszak jest ekstra!!! Szmatka do kompletu i jest idealnie. A literki trochę mnie przerażają, chyba nie zdecydowałabym się bo średnio mi wychodzi wypychanie, dlatego tym bardziej brawa za literki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do wypychania często zaciągam mame, jej to zdecydowanie szybciej idzie ;) Najgorzej szyje sie literki z dziurką, a tu aż 3 takie...

      Usuń